bitek
Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatu (IPCC) stwierdził, że wszystkie technologie – w tym kryptowaluty – mogą potencjalnie przyczynić się do zmniejszenia lub zwiększenia emisji, w zależności od tego, jak będą zarządzane.
Według raportu opublikowanego 4 kwietnia 2022 r., kryptowaluty, jako część infrastruktury wokół centrów danych i systemów informatycznych związanych z blockchain, mają potencjał, aby być „głównym globalnym źródłem” emisji dwutlenku węgla. Grupa stwierdziła, że szacowane emisje CO2 w latach 2010-2019 sugerują, że istnieje tylko 50 proc. prawdopodobieństwo ograniczenia wzrostu średniej temperatury na Ziemi o 1,5°C, w oparciu o pozostały budżet węglowy z 2020 roku.
„Wymagania energetyczne kryptowalut również budzą coraz większe obawy, chociaż istnieje znaczna niepewność co do zużycia energii przez infrastrukturę blockchain” – stwierdzono w raporcie. „Chociaż jasne jest, że wymagania energetyczne globalnego wydobycia Bitcoin znacznie wzrosły od 2017 r., najnowsza literatura wskazuje na szeroki zakres szacunków na rok 2020 (od 47 TWh do 125 TWh) ze względu na luki w danych i różnice w podejściach do modelowania”.
IPCC uwzględnił wymagania energetyczne dla sztucznej inteligencji obok kryptowalut i blockchain. Grupa zauważyła jednak, że wszystkie technologie mają potencjał, aby umożliwić redukcję emisji, jak również zwiększenie emisji w zależności od tego, jak są zarządzane:
„Znaczne ulepszenia w zakresie technologii przechowywania, przetwarzania i komunikacji informacji, w tym sztucznej inteligencji, będą miały wpływ na emisje. Mogą one zwiększyć efektywność energetyczną, obniżyć koszty transakcji w zakresie produkcji i dystrybucji energii, poprawić zarządzanie popytem […] oraz zmniejszyć zapotrzebowanie na transport fizyczny” – napisano.
Raport był trzecim i ostatnim raportem IPCC, który zaleca zmniejszenie globalnych emisji o połowę do 2030 r., aby ograniczyć wpływ zmian klimatu na środowisko. Większość ekspertów zgadza się, że skutki mogą obejmować podnoszenie się poziomu mórz, wzrost ekstremalnych zjawisk pogodowych, co stanowi wyzwanie dla ludności mieszkającej w pobliżu wybrzeży i produkcji roślinnej.
„W scenariuszach, które ocenialiśmy, ograniczenie ocieplenia do około 1,5°C (2,7°F) wymaga, aby globalne emisje gazów cieplarnianych osiągnęły najwyższy poziom najpóźniej przed 2025 r. i zostały zmniejszone o 43% do 2030 r.; w tym samym czasie emisja metanu również musiałaby zostać zmniejszona o około jedną trzecią. Nawet jeśli to zrobimy, jest prawie nieuniknione, że czasowo przekroczymy ten próg temperatury, ale do końca wieku możemy powrócić poniżej niego” – stwierdzono.
