CzasNaKrypto.pl
Jak przekazał Daily Hodl – istnieje duża szansa, że kolejną, przyjazną dla kryptowalut jurysdykcją, stanie się amerykański stan Kalifonia. Jeden z tamtejszych prawodawców sponsoruje ustawę, która ma na celu pozwolić Kalifornijczykom na płacenie cyfrowymi monetami za usługi publiczne. Jeśli ustawa odniesie sukces na parkiecie Kapitolu „Golden State”, zostanie tylko jeden krok do powszechnej adopcji krypto przez prywatny biznes w tym stanie.
Kilka dni temu deputowany do kalifornijskiego Senatu – Sydney Kamlager – przedstawił projekt ustawy, zezwalającej stanowym agencjom na przyjmowanie płatności w kryptowalutach.
Ten projekt ustawy upoważniałby agencję stanową do akceptowania kryptowaluty jako metody płatności za świadczenie usług publicznych.
Sydney Kamlager
Ustawa nie została jeszcze uchwalona. Na ten moment jest w fazie projektu.
Gorączka cyfrowego złota
Warto zauważyć, że projekt Sen. Kamlagera to nie jedyna ustawa, nad którą pracują obecnie stanowi prawodawcy w Kalifornii. Inny senacki ustawodawca – Ian C. Calderon – walczy o to, aby – wzorem Salwadoru – Bitcoin stał się prawnym środkiem płatniczym w „Golden State”. W jego wysiłkach wspiera go ekspert ds. Bitcoina Dennis Porter.
„@Dennis_Porter_ i ja pracujemy razem nad dwustronną próbą prawnego zbadania #Bitcoin jako prawnego środka płatniczego w stanie Kalifornia. Więcej o tym w przyszłości” – napisał Calderon na swoich Twitterze.
Konstytucja USA stanie na drodze do legalizacji Bitcoina?
Oprócz szerokiego odzewu i uznania dla pracy Calderon i Portera, aby uczynić Bitcoina legalną walutą, znalazły się także głosy sceptyczne. Jeden z użytkowników podlinkował stronę z fragmentem Konstytucji USA. Treść fragmentu ustawy zasadniczej mówi o tym, że stanom zabrania się wybijać własnych monet oraz spłacać długów w inny sposób, niż za pomocą srebra i złota.
Jeżeli więc Bitcoin zostałby uznany za walutę, mógłby być też prawnie zaklasyfikowany, jako moneta a dalej pieniądz – pieniądz będący konkurentem federalnej waluty Stanów Zjednoczonych, czyli Dolara Amerykańskiego. Zgodnie z tą hipotetyczną interpretacją, Sąd Najwyższy USA – na wniosek któregokolwiek z przeciwników Bitcoina – mógłby powołać się na konstytucję i szybko obalić prawo, które stanowiłoby o Bitcoinie, jako równorzędnej walucie dla Dolara.
Tak więc, przed Bitcoiniem – przynajmniej w Stanach – jeszcze bardzo długa droga.
