Amerykańska firma zajmująca się wydobywaniem kryptowalut poinformowała o planach przeniesienia części swojej floty z Nowego Jorku do Alabamy w celu obniżenia kosztów energii.
Przedstawiciele Digihost poinformowali, że ich 55-megawatowy obiekt w Alabamie – który firma nabyła w czerwcu 2022 roku – będzie przez niego wykorzystywany do wydobycia kryptowalut, co pozwoli na znacznie obniżenie kosztów operacyjnych. Przedsiębiorstwo dąży do posiadanie zdolności haszowania 28 MW w obiekcie w Alabamie do czwartego kwartału 2022 roku, a 55 MW do drugiego kwartału 2023 roku.
Digihost, podobnie jak inni górnicy kryptowalut, ma do czynienia z rosnącymi kosztami energii w czasie rynku niedźwiedzia i trwającymi rekordowymi upałami w części Stanów Zjednoczonych. Wg stanu na dzień 31 lipca 2022 r. firma posiadała około 220 BTC i 1 tys. ETH wycenianych łącznie na 6,8 miliona dolarów – i nie miała żadnego zadłużenia.
Tymczasem w czerwcu i lipcu 2022 r. firmy wydobywcze Bitfarms i Core Scientific poinformowały o sprzedaży części swoich zasobów BTC jako część strategii mającej na celu uregulowanie swoich długów i zwiększenie wydajności. Z kolei w lipcu Riot Blockchain poinformowało, że przeniesie niektórych swoich górników z Nowego Jorku do Teksasu w celu obniżenia kosztów operacyjnych.
Wiele firm górniczych w Teksasie poinformowało o zmniejszeniu lub wstrzymaniu swych działań wydobywczych w okresie letnim ze względu na ekstremalne upały. Eksperci są zdania, że stanowa sieć energetyczna może nie być przygotowana tak duży popyt ze względu na moc potrzebną do pracy tysięcy klimatyzatorów.