Podmioty rynku DeFi połączyły swe siły, aby zawrzeć sojusz ukierunkowany na wspieranie edukacji, badań i najlepszych praktyk w rodzącym się przemyśle.
Sojusz GoodFi, uruchomiony przez Radix, obejmuje projekty kryptograficzne Chainlink, Aave i mStable, a także firmę Messari zajmującą się analizą cyfrową.
Jak wyjaśnia Piers Ridyard, dyrektor generalny Radix, GoodFi „umożliwia firmom działającym w przestrzeni DeFi wspólną pracę nad rozwiązywaniem problemów stojących przed szerszą bazą, zaczynając od ogólnie„ zaangażowanych w kryptowaluty, ale budujących dla głównego nurtu odbiorców”.
Jako członkowie GoodFi, firmy mogą dzielić się strategiami i wspólną wiedzą w celu przyciągnięcia nowych użytkowników DeFi. Ich misją jest skłonienie 100 milionów ludzi do zainwestowania co najmniej 1 dolara w aplikacje DeFi do 2025 r. Aby osiągnąć ten cel, sojusz nadał priorytet edukacji, która pomoże zwiększyć świadomość użyteczności aplikacji DeFi.
– Tutaj kluczowym zasobem nie są pieniądze, ale czas – mówi Ridyard. – W szczególności czas ludzi, którzy są w najlepszym miejscu, aby pomóc branży DeFi zarówno lepiej zrozumieć klienta docelowego, jak i rozszerzyć nasz rynek, do którego można się kierować, pomagając szerszej publiczności zrozumieć, dlaczego DeFi jest zarówno dobre, jak i ważne, aby się w niego zaangażować.
Zdecentralizowane finanse były jedną z najbardziej niezwykłych historii wzrostu kryptowalut w 2020 roku. Obecnie LINK jest obecnie dziewiątą co do wielkości kryptowalutą na świecie z kapitalizacją rynkową w wysokości 11,3 miliarda dolarów. Tymczasem AAVE znajduje się na czternastym miejscu po 500% zwrotach od początku 2021 r.
Chociaż DeFi jeszcze nie zwabiło szerszej publiczności, wczesnych użytkowników kryptowalut przyciągnął pomysł, że tradycyjne usługi finansowe można odtworzyć lub ulepszyć za pomocą technologii blockchain.
Ridyard uważa, że skłonienie ludzi do zainwestowania 1 dolara w projekty DeFi jest podobne do wczesnej adopcji Internetu. – W latach 90. mówiono, że największym problemem utrudniającym rozpowszechnienia Internetu będzie podłączenie do niego domów. W przypadku DeFi najtrudniejszym krokiem będzoe nakłonienie użytkowników do zainwestowania pierwszego dolara – wyjaśnił.