Nie tak dawno, dawno temu :), na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni, cena Bitcoina zanurkowała prawie o 15%. Skłoniło to wielu komentatorów do snucia szeregu teorii spiskowych. Jedna z nich brzmiała: Wieloryb przebudził się i wykonał ruch.
Tajemnica pewnego Wieloryba
Jak to zwykle bywa, spadki ceny stały się iskrą do wysnucia kilku teorii. Jedna z nich głosi, jakoby jeden z głównych posiadaczy Bitcoina z portfelem elektronicznym z 2011 r. zaczął sprzedawać. Jego portfel zawierał niegdyś 111,114 bitcoiny, które w szczycie ceny miałyby wartość około 2 miliardów dolarów. Plotki, które zaczęły się dwa tygodnie temu były takie, że ten „wieloryb” chciał wypłacić pieniądze po tegorocznych spadkach cen.
Niedługo potem na Reddit’cie wybuchły debaty. Przedstawiano wykresy przypominające galaktyki oraz snuto historie pochodzenia Bitcoin z okresu od Dread Pirate Roberts’a z Silk Road, aż do głośnej, zwłaszcza teraz, sprawy giełdy Mt. Gox.
Sprawa zawiera wszystkie elementy klasycznej, tajemniczej opowieści na temat Bitcoinów. Są w niej słynne, pękające w szwach portfele oraz błędne koło spekulacji wzmacniające wyprzedaże. Wszystkie wydarzenia, o których mowa wskazują również na jedną z unikalnych cech Bitcoina: publiczny charakter blockchain’a BTC który oznacza, że każdy może próbować śledzić przeprowadzane w jego ramach transakcje.
O co ten raban?
Chainalysis Inc. to firma, która udostępnia narzędzia do śledzenia kryptowalut spółkom i organom ścigania. Z ich raportu wynika, że 50 transakcji na łączną liczbę 50 500 BTC pochodzących z jednego z adresów zostało przeniesionych między 23 a 30 sierpnia. W oparciu o cenę zamknięcia w dniu 22 sierpnia (wg danych danych Bloomberg’a), były one warte około 320 milionów dolarów. Chainalysis stwierdziła, że nie może potwierdzić, że monety zostały wprowadzone do wymiany giełdowej.
Detektywi w akcji
„Doprawdy wielce interesujący jest fakt całej tej detektywistycznej roboty, która odbywa się na Reddit’cie. Ludzie spekulują, że ten Wieloryb aktualnie wydaje przeniesione środki” (tłum. aut.), powiedziała Kimberly Graurer, ekonomistka z Chainalysis w Nowym Jorku. „Prowadzi to do teorii spiskowych, że ktoś próbuje sabotować Bitcoin” – dodała.
„Oprogramowanie Chainalysis pomaga wykryć pranie brudnych pieniędzy poprzez mapowanie relacji między adresami. Pozwala to zidentyfikować co najmniej jednego kontrahenta w około 80 procentach transakcji” (tłum. aut.), powiedziała Grauer.
Nutki sensacji nadaje sprawie również fakt, że podczas gdy 50500 bitcoinów pochodziło z adresu 1933phfhK3ZgFQNLGSDXvqCn32k2buXY8a, większość z nich została rozproszona w 2014 r. do różnych portfeli, z których wszystkie mogły być kontrolowane przez tę samą osobę – lub też nie – a następnie z powrotem przeniesione do jednego portfela. Według Chainalysis, z użyciem tego adresu dokonywano jedynie niewielkich transakcji. Potem „wypłacono” z niego 1000 Bitcoinów. Potem znów nastąpił okres małych ruchów w tym zakresie – do sierpnia tego roku.
Wypada dodać, że społeczność Bitcoin ma tendencję do śledzenia ruchów monet zgromadzonych na pierwszych, wczesnych adresach Bitcoin. Jednym z nich jest ten należący prawdopodobnie do twórcy Bitcoina, kryjącego się pod pseudonimem Satoshiego Nakamoto,
Może Ulbricht? Może Mt. Gox?
Na Reddicie i Twitterze niektórzy obserwatorzy spekulowali, że portfel, o którym mówimy jest powiązany z Rossem Ulbrichtem, znanego pod pseudonimem „Dread Pirate Roberts„, skazanego za związki z Silk Road, internetowego rynku nielegalnych towarów, który był jednym z wczesnych użytkowników Bitcoin. Inna teoria mówi, że cała sprawa jest związana z Mt. Gox, upadłą giełdą z Tokio, która teraz ma spłacać wierzycieli poprzez likwidację części pozostających w jej posiadaniu Bitcoinów.
Chainalysis twierdzi, że czas ruchów Wieloryba nie pokrywa się dokładnie z obniżkami cen, ale sam fakt spekulacji mógł przyczynić się do wyprzedaży.
„Istnieją historyczne adresy, które kojarzą się niemal z poszukiwaniem skarbów – interesujemy się kim są ich posiadacze i kiedy ktoś przenosi zgromadzone na nich monety, naprawdę wzbudza to duże zainteresowanie” (tłum. aut.) – powiedział Danny Scott, współzałożyciel CoinCorner, firmy zajmującej się wymianą kryptowalut.
Mi osobiście trudno się z tym nie zgodzić. A Wy, co myślicie?
Co to jest Bitcoin? | Jak działa Bitcoin? | Sprawdź kurs BTC | Giełdy kryptowalut | Portfele Bitcoin