Przedstawiciele firmy spotkali się z urzędnikami Banku Rezerw Australii, a rozmowy dotyczyły przyszłości regulacji kryptowalut w tym kraju.
Rzecznik Banku Rezerw potwierdził wcześniejsze doniesienia, że przedstawiciele Coinbase spotkali się w tym tygodniu z urzędnikami departamentów polityki płatniczej i stabilności finansowej Banku Rezerw Australii „w ramach bieżącej łączności Banku z przemysłem”.
Wiceprezes Coinbase ds. Polityki międzynarodowej Tom Duff Gordon, potwierdził, że spotkania miały miejsce w Canberze i Sydney. Rozmawiano na nich o działaniach rządu w zakresie mapowania tokenów. Przedsiębiorstwo podzieliło się swoimi spostrzeżeniami na temat globalnych najlepszych praktyk dotyczących licencjonowania i przechowywania kryptowalut.
Australijskie ćwiczenie skarbowe mapowania tokenów zostało ogłoszone 22 sierpnia i ma na celu skategoryzowanie aktywów cyfrowych w sposób umożliwiający ich pracę w istniejących ramach regulacyjnych. Dokument konsultacyjny został wydany przez Skarb Państwa 3 lutego 2023 r.
Gordon pochwalił działania australijskich organów skarbowych. Jak podkreślił, procedura dotycząca mapowania tokenów to jeden z najbardziej szczegółowych i przemyślanych dokumentów, który ustanawia silne podstawy dla nadchodzącego projektu zasad dla giełd kryptowalutowych i powierników. Jednocześnie podkreślił, że zależy mu na tym, by zasady ujrzały światło dzienne jeszcze w tym roku.
Z kolei współzałożyciel i dyrektor generalny Coinbase Brian Armstrong był krytyczny wobec podejścia do regulacji kryptowalut w Stanach Zjednoczonych, powtarzając zarzuty, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) „reguluje przez egzekwowanie” i twierdząc, że organ chce, aby firmy rejestrowały się u nich, mimo że nie ma sposobu na rejestrację.
Dokumenty uzyskane niedawno przez „Australian Financial Review” na mocy przepisów o wolności informacji sugerowały, że ustawodawstwo kryptowalutowe w Australii może być przeciągane do 2024 roku i później. Ostateczne złożenie w gabinecie nie jest oczekiwane do końca 2023 roku.