W 2021 r. Jesse Powell zainwestował połowę swojego kapitału w bitcoina. Teraz zaś zapowiada, że jeśli aktywa te spadną do 20 000 dolarów, przeznaczy na ich zakup drugą połowę.
Współzałożyciel i dyrektor generalny giełdy kryptowalutowej Kraken – ujawnił, że w lipcu 2021 r. wykorzystał połowę swojego kapitału na zakup bitcoina. Zapewnił również, że pójdzie „na całość”, jeśli podstawowa kryptowaluta spadnie do 20 000 dolarów. Aby szybciej osiągnąć swój cel, Powell wezwał tych, którzy nie są w stanie utrzymać swoich aktywów w czasach zwiększonej zmienności, do ich sprzedaży.
Pod koniec 2021 roku dyrektor generalny firmy Kraken stwierdził, że ludzie powinni inwestować w bitcoina, jeśli jego cena jest niższa niż 40 tys. dolarów. Warto jednak zauważyć, że wycena BTC w USD wynosiła wtedy prawie 50 tys. dolarów. Zgodnie z jego radą dla inwestorów, stwierdził on, że dolar amerykański „zmierza do zera”.
Kadra kierownicza firmy Kraken ponownie poruszyła temat bitcoina krótko po inwazji Rosji na Ukrainę. Wicepremier Ukrainy Mychajło Fiedorow poprosił wówczas giełdy kryptowalutowe o zakazanie dostępu do swoich platform użytkownikom pochodzącym z Rosji.
Powell powiedział, że rozumie „uzasadnienie tego żądania”, ale Kraken nie mógł wstrzymać świadczenia usług dla określonej grupy klientów bez wymogu prawnego. Jednocześnie określił bitcoina jako „ucieleśnienie wartości libertariańskich” i jako taki powinien być dostępny dla każdego. Ponadto argumentował, że wielu posiadaczy kryptowalut w Rosji prawdopodobnie jest przeciwnych reżimowi Putina i wojnie na Ukrainie.